Odpowiedź na interpelację nr 384

w sprawie stanowiska MSZ wobec rozwoju kultu OUN-UPA na Ukrainie

Odpowiadający: podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Katarzyna Kacperczyk

Warszawa, 03-02-2016

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z interpelacją Pana Posła Roberta Winnickiego (nr 384 z dnia 15 stycznia br.) w sprawie stanowiska MSZ wobec rozwoju kultu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) na Ukrainie, uprzejmie informuję, że:

Ministerstwo Spraw Zagranicznych i podległe mu placówki na Ukrainie z największą uwagą śledzą - i gdy jest to konieczne - reagują na wszelkie przejawy antypolskich stereotypów i tendencji nacjonalistycznych, interweniując u stosownych władz ukraińskich.

Przedmiotem naszego zainteresowania są także pojawiające się w przestrzeni publicznej wypowiedzi ukraińskich polityków odwołujące się do poszukiwania wzorców w przeszłości, w szczególności w tradycji OUN i UPA. Ze względu na udział wspomnianych formacji w zorganizowanie i przeprowadzenie Zbrodni Wołyńskiej, wszelkie tego typu głosy spotykają się z naszą negatywną oceną, co podnosimy w relacjach ze stroną ukraińską. Informujemy naszych ukraińskich partnerów o nieprzychylnym odbiorze tego typu działań także przez społeczeństwo polskie, dla którego rozdział polsko-ukraińskiej przeszłości z lat II wojny światowej wymaga dokonania ostatecznych ocen.

Po uchwaleniu przez Radę Najwyższą ustawy O statusie prawnym i uczczeniu pamięci uczestników walk o niezależność Ukrainy w XX wieku interweniowaliśmy u władz ukraińskich, wyrażając zaniepokojenie przyjętą ustawą i apelując o zmianę tych zapisów ustawy, zgodnie z którymi statusem bojowników o niepodległość objęte są także osoby popełniające przestępstwa przeciwko ludności cywilnej. Postulujemy usunięcie zapisu wprowadzającego zasadę odpowiedzialności karnej za oceny odchodzące od oficjalnej narracji. Powyższe sprawy podnoszone są na wszelkich możliwych szczeblach spotkań z partnerami ukraińskimi, jak i w ramach mechanizmów dialogu i współpracy polsko-ukraińskiej. Zagadnienie to zostało ostatnio poruszone w rozmowie Ministra Spraw Zagranicznych Witolda Waszczykowskiego z wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej Ukrainy Oksaną Syroid w dn. 24 stycznia br. w Łodzi.

Należy podkreślić, że w świadomości historycznej Ukraińców, szczególnie z centralnej i wschodniej części kraju, odwoływanie się do tradycji UPA jest związane z upowszechnianiem wiedzy o działaniach UPA, jako jedynej antysowieckiej partyzantki w ZSRR po II wojnie światowej. Przy czym jednak, wiedza o udziale UPA w eksterminacji cywilnej ludności polskiej na Wołyniu, Lwowszczyźnie i Podolu zachodnim jest faktycznie niewielka, a jej upowszechnienie zależy w dużej mierze od powodzenia prac prowadzonych w ramach dialogu historycznego przez Instytuty Pamięci Narodowej obu krajów.

Obecna propaganda rosyjska, przedstawiająca ukraińskich patriotów jako banderowców i faszystów, sprzyja utrwaleniu pozytywnego wizerunku UPA. Nie bez znaczenia jest także fakt, że przyjęcie przez parlament Ukrainy pakietu ustaw historycznych wpisuje się w szerszy proces desowietyzacji i dekomunizacji oraz próby poszukiwania nowej obywatelskiej tożsamości narodowej przez naszego wschodniego sąsiada.

Odnosząc się do pytania dot. przygotowanej w połowie ub.r. przez Ministerstwo Oświaty i Nauki Ukrainy Koncepcji narodowo-patriotycznego wychowania dzieci i młodzieży, należy wskazać, że we wspomnianym dokumencie, w kontekście znajomości historii i heroicznej walki narodu ukraińskiego o niepodległość, przywołane zostały obok pomarańczowej rewolucji i rewolucji godności także formacje OUN i UPA. W poszukiwaniu wzorów patriotyzmu Ministerstwo Oświaty i Nauki odwołuje się do istniejących - w niespełna 25-letniej historii niepodległej Ukrainy - przykładów patriotycznych postaw zdeterminowanych do obrony ukraińskiej niezależności. Koncepcja została przygotowana w czasie agresji Rosji na terytorium Ukrainy, zagrożenia niepodległości państwa i toczonych działań zbrojnych. W takich okolicznościach nie można odmawiać Ukrainie prawa do odwoływania się do przykładów patriotycznych postaw ze stosunkowo krótkiej historii tego kraju. Niemniej jednak, MSZ będzie monitorować praktyczne wykorzystanie założeń rzeczonej Koncepcji w kontekście funkcjonowania polskich szkół i placówek oświatowych na Ukrainie. Będziemy także uważnie śledzić sposób praktycznego wprowadzenia w życie założeń Koncepcji, przede wszystkim pod kątem jej ewentualnych konsekwencji dla mniejszości polskiej i relacji polsko-ukraińskich.

Odnosząc się do pytania wskazanego w punkcie 7, pragnę poinformować, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie dokonywało kwalifikacji prawnej zbrodni popełnionych przez Ukraińską Powstańczą Armię w latach 1942-1947 wobec obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Wiąże się to przede wszystkim z faktem, że problematyka ta, ściśle powiązana z koniecznością przeprowadzenia obszernych badań historycznych, pozostawała w pierwszej kolejności w kompetencji Instytutu Pamięci Narodowej, który poprzez Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu prowadzi śledztwo w przedmiotowej sprawie.

Jednocześnie pragnę poinformować, że w 2013 r., przy okazji 70. rocznicy Zbrodni Wołyńskiej, Ministerstwo Spraw Zagranicznych dużo miejsca poświęciło koordynacji obchodów w kraju i na Ukrainie. Za pewnego rodzaju podsumowanie prowadzonych wówczas dyskusji można uznać przyjętą w dniu 12 lipca 2013 r. przez Sejm RP uchwałę, uznającą zbrodnie na Wołyniu za czystkę etniczną o znamionach ludobójstwa. Poprawka uznająca masowe zbrodnie na dokonane przez nacjonalistów ukraińskich wobec ludności polskiej za ludobójstwo została wcześniej przez Sejm RP odrzucona.

Niezależnie od powyższego, należy zauważyć, że na przestrzeni ostatnich lat, postrzeganie Zbrodni Wołyńskiej na Ukrainie uległo znaczącej ewolucji. Wcześniej posługiwano się na Ukrainie terminami wydarzenia i tragedia. Obecnie historycy ukraińscy mówią o zbrodni przeciwko ludności. Wydaje się, że w sytuacji trwającego w Donbasie konfliktu zbrojnego radykalne zaostrzenie retoryki wobec Zbrodni Wołyńskiej i udziału formacji OUN-UPA nie przyniesie zamierzonych efektów, a wręcz może doprowadzić do zahamowania prowadzonego dialogu z Ukrainą. Obecne działania na rzecz obrony terytorium przed agresją zewnętrzną są w ukraińskiej narracji przedstawiane jako bezpośrednia kontynuacja wysiłku walki niepodległościowej UPA. Podważanie heroizmu UPA jest odbierane jako działanie antyukraińskie, zgodne z duchem rosyjskiej propagandy.

Z poważaniem

Z upoważnienia Ministra Spraw Zagranicznych

Katarzyna Kacperczyk

Podsekretarz stanu